Mam dla antytrumpowych libków teorię: wszystkim steruje nie tyle Putin i FSB/SWR/GRU tylko mongolscy szamani, których moskiewski przywódca się słucha podejmując decyzje. Stąd próba odwrócenia sojuszów i budowania porozumienia amerykańsko-rosyjskiego przeciwko ChRL. Nie jest żadną tajemnicą, że mongolskim szamanom zależy na oderwaniu Mongolii Wewnętrznej, Xinjangu i Tybetu od Chin. A można to się stać jedynie w wyniku III wojny światowej, w trakcie której USA i Rosja będą walczyć przeciwko ChRL. Libki pomyślcie o tym :)
A na poważnie: "odwrócony Kissinger" nie może się udać. Z jednego prostego powodu. Gdy w 1972 r. Nixon spotykał się z Mao w Pekinie, ChRL od ponad dekady była mocno skłócona z ZSRR. Oba kraje stoczyły nawet małą wojnę nad rzeką Ussuri. Obecnie natomiast nie ma żadnych oznak rozluźnienia sojuszu rosyjsko-chińskiego. Chiny mogą irytować się na nieskuteczność działań Rosji, ale nadal ją wspierają, o czym świadczy choćby obecność chińskich żołnierzy - rzekomych "ochotników" - w Donbasie, czy wspólne akcje w rodzaju sabotaży kabli podmorskich na Bałtyku.
Według Generała SWR, kremlowskie Politbiuro nabrało ostatnio wątpliwości, co do porozumienia z USA. Zwątpiło w sprawczość USA - którym nie udało się wymusić rozejmu na Zełenskim - i w to, czy Trump posiada jakikolwiek plan. Propozycje dzielenia stref wpływów w Europie miały wręcz wzbudzić nieufność, że USA chcą podpuścić Rosję do zrobienia czegoś głupiego. Nawet antynatowskie wypowiedzi Trumpa zostały odebrane z podejrzliwością, jako zapowiedź przejścia do modelu relacji, w którym USA będą miały bardziej hegemoniczną pozycję w Europie.
Mieliśmy też ostatnio dwie ciekawe wrzutki. Pierwszą z nich jest przeciek o tym, że USA mogą przenieść swoje wojska z krajów Europy zaniedbujących swoją obronność, do tych, które płacą odpowiednio dużo na zbrojenia. Czy na przykład z Niemiec do Polski. To oczywiście świetna wiadomość dla nas, a Kremlowi na pewno się nie spodoba. To wpisuje się też w zapowiedzi Trumpa ze spotkania z prezydentem Dudą. Drugą wrzutką są wczorajsze słowa Trumpa, że może zaostrzyć sankcje na Rosję.
To, że Ukraina w ostatnich dniach znalazła się chwilowo w dupie jest skutkiem działań karzełka-kokainisty Zełenskiego. Mógł spokojnie poczekać, aż rozmowy USA z Rosją się załamią. A postanowił pajacować. Do jego dotychczasowego zachowania pasuje przysłowie: głaszcz chama to cię kopnie, kop chama, to będzie cię głaskał.
Watch on TikTok
Eurocucki zobowiązały się, że wreszcie zaczną się poważnie zbroić. Von der Leyen łaskawie pozwoliła państwom UE zwiększyć wydatki na ten cel o łącznie 800 mld euro - które nie będą się liczyć do procedury nadmiernego deficytu. 150 mld euro (co to jest!) łaskawie pożyczy na warunkach równie skomplikowanych jak w KPO. Skala zaniedbań do odrobienia jest ogromna, sposób finansowania jest jednym wielkim bullshitem, a Rheinmetall produkuje po 50 Leopardów rocznie. Norwegia swoją partię 54 czołgów ma dostawać ratami, w latach 2026-2031. 50 czołgów to na frontach Ukrainy jest tracone w mniej niż tydzień. Można by oczywiście rozbudować moce przemysłowe - ale nie wówczas, gdy jednocześnie wdraża się kretyński Zielony Ład i krępuje przemysł milionem debilnych regulacji ekologicznych, a wysokie ceny prądu sprawiają, że wszelka produkcja jest nieopłacalna. Europa nie będzie w stanie się obronić, jeśli nie zrezygnuje z ETS, Zielonego Ładu i podobnych idiotyzmów.
Tussk zapowiada "przeszkolenie wojskowe wszystkich dorosłych mężczyzn". Obiecywał też 60 tys. kwoty wolnej od podatku i wiele innych rzeczy. Czas na wymyślenie systemu tych szkoleń dał sobie do końca roku. W polskim necie słychać jednak wzburzenie. "A czemu przeszkoleniem nie będą też objęte kobiety?", "A czemu mam ginąć za Ukrainę?". Ten wkurw młodych mężczyzn może być pożyteczny - uderzy w poparcie dla Czaskowskiego. O przywróceniu poboru przebąkują też Niemcy, więc w necie pojawiła się teoria spiskowa mówiąca, że eurocucki chcą poboru po to, by wysłać buntujących się białych mężczyzn na front. No cóż, w czasie I wojny światowej ówczesne euro-monarcho-cucki kiepsko na tym wyszły. Frontowe doświadczenia zmieniły poczciwych, wierzących w swe rządy Europejczyków w faszystów, nazistów i bolszewików. Może i tym razem będzie podobnie.
Ja mam jednak rozwiązanie salomonowe (morelowe). Wysyłajmy na front nachodźców przypływających do Europy. Są młodzi, energia aż ich rozpiera, potrafią się posługiwać nożami i maczetami, więc mogą się wykazać w okopach pod Toreckiem. Nawiązując do tradycji można co drugiemu dać po starym Mosinie (a koledze magazynek do Mosina) i przegnać ich po polu minowym, nie zapominając o tym, by umieścić za nimi oddziały zaporowe. Ci, co przeżyją taki szturm, zostaną bohaterami. Da im się worek orderów, rentę weterana, mieszkanie a białe liberalne kobiety chętnie podziękują im za ich służbę. No i Netflix nakręci o nich serial - nie będzie nawet musiał zmieniać im koloru skóry.
Pomysł ten już od dawna realizują Rosjanie, chętnie wcielając czarne mięso armatnie do swoich szeregów. Zdarza się, że owi Czarno-Ruscy są przez swoich białych, śniadych i żółtych towarzyszy broni wiązani i wykorzystywani jako przynęty na ukraińskie drony.
Ciekawie, by było gdyby wojna na Ukrainie stała się konfliktem toczonym przez Subsaharyjczyków. Niektóre państwa afrykańskie mogłyby wręcz zwęszyć biznes w dostarczaniu obu stronom na front żołnierzy-niewolników. Później rosyjscy i ukraińscy oligarchowie (czy raczej amerykańskie firmy zarządzające aktywami, które będą inwestować w Rosji i na Ukrainie) mogliby wykorzystać zdemobilizowanych Subsaharyjczyków do zbierania bawełny na plantacjach w Eurazji. I jeszcze w raportach korporacyjnych doliczyliby sobie z tego powodu punkty ESG, za zastosowanie DEI.
Mamy dzisiaj Dzień Kobiet. W Polsce jest on ostatnio obchodzony głównie za pomocą zalewu złośliwych wpisów i memów wypominającym Polkom nadmierną miłość do nachodźców z Bliskiego Wschodu i Afryki (co mocno kontrastuje z ich niechęcią do Ukrainek). Ja się natomiast zastanawiam czemu wśród kobiet jest tak wiele masochistek. Nie żeby mi to jakoś przeszkadzało. Lubię masochistki. Są zabawne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz