Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bo Xilai. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bo Xilai. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 6 maja 2012
Próba zabójstwa Hu Jintao w 2006 r.?
Wang Lijun, były szef policji w Chongqingu i prawa ręka "upadłego sekretarza" Bo Xilaia miał rzekomo przekazać Amerykanom informację o tym, że Bo Xilai oraz Zhou Yongkang chcieli zasabotować przekazanie władzy w Partii Xi Jingpingowi. Wiemy, że Bo kazał podsłuchiwać Hu Jintao. Co jakiś czas powracają też pogłoski o nieudanym zamachu stanu w marcu w Pekinie. Epoch Times wskazuje, że Bo i Zhou nie byli kierownikami tego spisku. Był nim prawdopodobnie poprzedni gensek - Jiang Zemin, którego frakcja jest skłócona z frakcją Hu Jintao. Tak bardzo, że w 2006 r. ponoć próbowała dokonać zamachu na Hu.
Wychodzący w Hong Kongu magazyn Trend opisał ciekawy incydent. W 2006 r. Hu wizytował flotę wojenną na Morzu Południowochińskim. Przebywał na pokładzie niszczyciele rakietowego, gdy dwa okręty zaczęły ostrzeliwać ten statek. Niszczyciel zdołał uciec na pełne morze. Wkrótce doszło do czystek we flocie. Zhang Dingfa, dowódca marynarki wojennej i zarazem człowiek bliski Jiangowi, nagle zmarł. (Co ciekawe, zarówno agencja Xinghua jak i wojskowe media przemilczały zgon dowódcy i partyjnego oficjela tej rangi). Wang Shouye, zastępca dowódcy marynarki wojennej został skazany na śmierć za "korupcję", ale wyrok mu złagodzono, gdy wsypał jednego z bliskich współpracowników Jianga. Doszło również do czystki w partyjnej organizacji w Szanghaju (mieście Jianga) i czyszczenia wojska z "szanghajskiej kliki". Huang Ju, członek Stałego Komitetu Polibiura zmarł nagle na raka a Jia Qinglin, inny członek Polibiura ustąpił po serii skandali.
sobota, 21 kwietnia 2012
Sprawa Bo Xilaia. Haywood agentem MI6
Neil Haywood, brytyjski biznesmen zabity w Chinach, prawdopodobnie informował MI6 o działalności Bo Xilaia i jego kliki. A było to wdzięczny cel do obserwacji. Bo Xilai, upadły sekretarz, członek "Gangu Książątek" zbudował w swoich włościach dosyć specyficzny system - nawet jak na Chiny. Zaszczepił szczyptę dawnego maoizmu w totalitarnych chiński kapitalizm. Zaczął od zniszczenia kokurencyjnych klik oraz nie podporządkowanych mu biznesmenów za pomocą "kampanii antykorupcyjnej". Rządził niczym mafijny pan feudalny. (Kazał porywać, torturować i zabijać swoich partnerów biznesowych). Przywrócił terror wewnątrz administracji (doprowadzając wiele osób z Partii i władz regionalnych do "samobójstw"), kazał robotnikom śpiewać maoistyczne pieśni i organizować kult jednostki. Mówiono o tym, że utopił Chongqing w morzu Czerwonego Terroru. Jednocześnie zyskał sporo na popularności dzięki programowi budownictwa socjalnego i ogólnie nieco bardziej prospołecznej polityce (inna sprawa, że strasznie zadłużył swoje miasto). Wspierał go w tym Wang Lijun, brutalny, impulsywny i skorumpowany, ale również bardzo odważny oficer milicji. Bo zaczął jednak zagrażać partyjnej górze z Pekinu. I został odstrzelony w walce frakcji. Najpierw bezpieka zmusiła do współpracy Wanga i zainscenizowała próbę jego ucieczki do amerykańskiego konsulatu. Później Wang obciążył żonę Bo Xilaia odpowiedzialnością za zamordowanie Haywooda. Bo został odstrzelony w trakcie sesji Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych. Przy okazji doszło jednak do tajemniczych zdarzeń w Pekinie: w Partyjnym Zakazanym Mieście pojawiły się czołgi i transportery opancerzone. Niektórzy słyszeli strzelaninę. Rzekomo doszło do próby zamachu stanu. Premier Wen Jiabao ostrzegł przed siłami, które chcą wepchnąć Chiny z powrotem w koszmar Rewolucji Kulturalnej. Jasne odniesienie do Bo Xilaia.
sobota, 31 marca 2012
Śmierć byłego szefa KGB + Odpryski sprawy Bo Xilaia
Gen. Leonid Szerbaszyn, był szef KGB (22-23 sierpnia 1991 r., tuż po puczu Janajewa, a wcześniej przez kilka lat szef Departamentu I), został znaleziony zastrzelony w swoim mieszkaniu. Oficjalna przyczyna śmierci: samobójstwo. Był autorem aforyzmu: "KGB nigdy nie umrze w Rosji. Tylko jego imiona są śmiertelne".
***
Do podejrzanego zgonu doszło również ostatnio w Chinach. Neil Heywood, brytyjski biznesmen powiązany z MI6 oraz odstawionym na boczny tor partyjnym rebeliantem Bo Xilaiem nagle zmarł na zawał serca. Niektórzy wskazują, że maczała w tym ręce żona Bo Xilaia (rzekomy motyw finansowy). Inni wiążą to z nagłym pojawieniem się czołgów na ulicach Pekinu w trakcie sesji parlamentu i plotkami o próbie zamachu stanu w ChRL.
Subskrybuj:
Posty (Atom)